Bubble bath&body. Musujący proszek do kąpieli o zapachu letnich owoców i białej herbaty.

Musujący proszek do kąpieli o zapachu malinowo, truskawkowo, jeżynowym z dodatkiem białej herbaty <3 Pachnie przepięknie i starcza na długi czas! Dobry zarówno latem jak i chłodniejszym jesiennym wieczorem. Czyżby ideał?

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam długie, gorące kąpiele z cichą, relaksującą muzyką w tle i rozpalonymi świecami. Oczywiście, aby zachować odpowiedni klimat konieczne są różnego rodzaju "wspomagacze", które sprawią, że w powietrzu uniesie się dodatkowo cudowny zapach. bubble bath&body z zapachem radzi sobie doskonale, jednak byłam przekonana, że zaskoczy mnie również ogromną, puszystą pianą, którą będę mogła się otulić. Niestety po wsypaniu proszku do wody wizualnej różnicy nie było. Podoba mi się za to sposób w jaki skóra się "natłuszcza" i nawilża; tak jakbym zamiast proszku wlała do wody olejek bądź posmarowała się kremem. Jak dla mnie jest to ogromny plus, ponieważ mam bardzo suchą skórę na nogach, a kremów do ciała nie używam zbyt często (taki ze mnie leń...). 

Proszek kupiła w hebe za ok. 26zł.

Nie żałuję tej decyzji aczkolwiek, gdybym miała trochę pomarudzić to na pewno jako minus wskazałabym kompletny brak piany. Poza tym myślę, że na rynku można znaleźć dużo lepsze produkty tego typu i to w nieco mniejszej cenie. Wystarczy się rozejrzeć :) 

A Wy macie swoje ulubione kosmetyki do kąpieli? :D Buziaki!